Chcemy wolnej i zdrowej Odry! Chcemy weta!

Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda

W czwartek 17.08 niewielka większość sejmowa zagłosowała przeciwko senackiemu wniosku o odrzucenie Ustawy o "rewitalizacji" Odry, którą my nazywamy bardziej adekwatnie Lex Beton. Teraz od od Prezydenta Andrzeja Dudy zależy los projektu, a więc i Odry oraz całego jej dorzecza. Ekspertki i eksperci z różnych środowisk zgodnie twierdzą, że ustawa jedynie pogorszy stan ekologiczne polskich rzek, co zaszkodzi tak przyrodzie, jak i osobom mieszkającym na ich brzegach. Poprzyj nasz apel do Prezydenta i pokaż, że chcesz aby Odra, Warta, Drawa, Prosna i wszystkie inne polskie rzeki były zdrowe i wolne!

Do: Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda
Od: [Twoje imię]

„To nie fraszka”

Kiedy Ty mówisz „rzeka”, to ja słyszę „Odra”
Kiedy Ty mówisz „dom”, to ja słyszę „Polska”

Kiedy Ty mówisz „Odra”, to ja słyszę „ręka”
Pewne ramię, na którym Twój dom się opiera

Tak w 1969 pisał o Odrze Rafał Wojaczek. Dziś, to pewne ramię, na którym opiera się nasz kraj, jest słabe i chore. Druga najdłuższa rzeka Polski osłabiona jest zeszłoroczną katastrofą ekologiczną. Ponadto coraz mocniej doskwierają jej, jak i nam, upały i susze, które nawiedzają nasze strony z rosnącą częstotliwością. Odra wciąż jednak żyje i może wyzdrowieć, o ile damy jej na to czas – wtedy znów stanie się dla nas opoką. Niestety, personalne ambicje, które wydają się stać za tak zwaną specustawą odrzańską, zagrażają przyszłości rzeki. Realizacja zapisów tego projektu, zdaniem wielu specjalistów, doprowadzi do śmierci Odry i zamiany jej w martwy kanał, czyli do zamiany pewnej, znajomej „ręki” na zimną protezę.

Ustawa o rewitalizacji Odry jest dokumentem, który krytykowany jest z wielu powodów. Jednym z nich jest to, że tytuł tej ustawy nie odpowiada jej treści. Wdrożenie jej postanowień, zwłaszcza realizacja 51 projektów budowlanych wylistowanych w artykule 2 nie doprowadzi do polepszenia jakości wody w dorzeczu Odry. Co więcej, niektóre ze wspomnianych projektów znajdują się w odległości nawet kilkuset kilometrów od rzeki, która widnieje w tytule aktu i realizowane mają być w dorzeczach Wisły i Łaby.

Powodem jednak, dla którego my, Polki, Polacy i polskie społeczeństwo obywatelskie, zwracamy się do z Pana z tym apelem, jest fakt, iż według wielu polskich naukowczyń i naukowców, osób badających rzeki i ekosystemy rzeczne od dekad, ustawa ta w obecnym kształcie nie identyfikuje prawdziwych przyczyn złego stanu ekologicznego Odry, a jej wdrożenie jedynie pogorszy kondycję rzeki. Przyczyną katastrofy w roku 2022 było to, że zbyt wiele odpadów i nieoczyszczonych ścieków trafiało i wciąż trafia do Odry. W ciągu roku, nie zostały one zredukowane w stopniu wystarczającym. Niezależni eksperci wskazują, że jednym z najpoważniejszych zagrożeń dla rzeki, a także infrastruktury wodnej, są zrzuty soli z kopalni węgla kamiennego i zakładów przemysłowych. Nienaturalnie duże zasolenie wód dorzecza Odry nie tylko umożliwia życie i kwitnienie tzw. złotej algi, której toksyczne wydzieliny zabijają zwierzęta wodne, ale także znacznie przyspiesza korozję materiałów, z których wykonane są instalacje hydrotechniczne, skracając ich żywotność nawet o połowę.

Polscy hydrobiolodzy i hydrotechnicy, reprezentujący organizacje pozarządowe, polskie uniwersytety, czy Radę Naukową Polskiego Związeku Wędkarskiego, bez cienia wątpliwości stwierdzają, że realizacja kolejnych wielkoskalowych inwestycji mających służyć zwiększeniu żeglowności Odry stanowi zagrożenie dla niej, jej dorzecza oraz bezcennych terenów, stanowiących polskie dziedzictwo przyrodnicze, jak Łęgi Odrzańskie, czy Nadwarciański Park Krajobrazowy. Ich zdaniem prowadzenie jakichkolwiek przedsięwzięć na rzece jest bezcelowe bez rozwiązania problemu zrzutu zanieczyszczeń, które są prawdziwym patogenem, sprawiającym, że nasza Odra choruje - problemu, którego specustawa odrzańska w obecnym kształcie nie rozwiązuje. Niestety, te specjalistki i specjaliści, mimo swojej renomy i wiedzy, nie mogły i nie mogli wziąć udziału w konsultacjach dotyczących projektu ustawy, te bowiem zostały przeprowadzone w sposób nietransparentny i objęły tylko wyselekcjonowane przez autorów projektu podmioty.

Dlatego prosimy Pana, panie Prezydencie, o zawetowanie ustawy o rewitalizacji Odry, gdyż jest to przykład prawa przyjętego w pośpiechu, nie popartego odpowiednią ekspertyzą, którego wdrożenie stanowić będzie realne zagrożenie dla polskiej przyrody, gospodarki wodnej oraz gospodarnego dysponowania środkami publicznymi.

Petycję poparły jak dotąd:

Fundacja Green REV Institute, operator Koalicji Future Food4Climate
Stowarzyszenie Carpatica
Inicjatywa “Nasz Rzecznik”
Fundacja Zielone Światło
Stepnicka Organizacja Turystyczna Nie Tylko dla Orłów
Fundacja Centrum im. Prof. Bronisława Geremka
Akcja Demokracja
Ekowyborca
Fundacja Ekologiczna „Zielona Akcja”
Fundacja Ekorozwoju